W dniu 10 czerwca 2015 roku klasy I a, I b i II a wyruszyły w niezwykłą podróż do czasów prehistorycznych do krainy dinozaurów. Uczniowie uczestniczyli w wycieczce do „Parku Jurajskiego” w Bałtowie. Park ten położony jest w widłach starorzecza rzeki Kamiennej na „Źródlanej Wyspie”. Otoczony dziką przyrodą, wzgórzami i gęstymi lasami charakteryzuje się specyficznym mikroklimatem. Na terenie parku znajduje się Muzeum Jurajskie, a w jego pobliżu odnaleziono autentyczne ślady tropów górnojurajskich dinozaurów- allozaura i stegozaura.
Doskonałym uzupełnieniem terenowej lekcji przyrody był spacer „dolną częścią” bałtowskiego Zwierzyńca, gdzie naszym oczom ukazał się różnobarwny świat ptaków. Dopełnieniem tego obrazu były liczne ssaki, wśród których uwagę dzieci przykuły kuce, osły i zabawne małpy makaki. Następnie wyruszyliśmy w podróż amerykańskim schoolbusem na „górną część” Zwierzyńca”. Obserwując wielbłądy, lamy, bydło zebu (tzw. „święte krowy”), australijskie emu, azjatyckie antylopy nilgau i wiele innych gatunków oraz słuchając opowieści pani przewodnik ubarwiającej podróż, dowiedzieliśmy się wiele o zwyczajach zwierząt. Wszyscy oglądając biegające zwierzęta i ptaki nie usiedli nawet na chwilę na siedzeniach w autobusie.
Odwiedziliśmy również Chatę Czarownicy, gdzie można skosztować nie tylko magicznych wywarów i potraw, lecz także tradycyjnych wypieków i napoi. Sabathówka jest również miejscem do aktywnego spędzania czasu. Gry i zabawy prowadzone przez animatorów przypadły dzieciom do gustu. Podobnie jak wyprawa przez domki goblinów. Kolejnym punktem wycieczki był udział w warsztatach paleontologiczno – plastycznych. Warsztaty polegały na malowaniu figurek dinozaurów i amonitów zgodnie z dziecięcą wyobraźnią.
W Parku Jurajskim ogromne wrażenie robiły naturalnej wielkości dinozaury, zrobione w skali 1:1 rozmieszczone wzdłuż ścieżki spacerowej. Pan przewodnik z zainteresowaniem opowiadał nam o każdym napotkanym na ścieżce okazie.
Na sam koniec odwiedziliśmy Oceanarium gdzie przenieśliśmy się w świat podwodnego życia ogromnych gadów, które żyły w głębinach morskich miliony lat temu. Dzięki osiągnięciom współczesnej techniki przed oczyma widzów rozgrywa się jedyne w swoim rodzaju widowisko. Obserwując niesamowite, dziś już wymarłe, morskie zwierzęta ulegamy iluzji spotkania z żywymi stworzeniami, spotkania, które niekiedy potrafi naprawdę zmrozić krew w żyłach...
Wycieczkę zakończyliśmy zabawą na placu zabaw. Niemałą atrakcją był jurajski plac zabaw, na którym można było samodzielnie wykopać kości dinozaurów, ale również świetnie pobawić się wspinając się oraz zjeżdżając na zjeżdżalniach.